Lato, ciepłe dni, zaraz będziemy się opalać na plaży, więc przydałby się poprawić kondycję i zrzucić parę kilo. Znajomi zachwalają jogging, że taki modny, zdrowy, zapobiega cukrzycy, zawałowi, nerwicy, depresji, nawet nowotworom. Poranne bieganie zapewnia energię na cały dzień, a wieczorne pozwala szybko. Już widzicie medale po ukończonych maratonach, gdy na po pierwszych pięciu metrach spokojnego truchtu łapie was zadyszka. Jak tu się nie poddać?
Niewątpliwie bieganie jest najtańszą formą aktywności fizycznej. Niepotrzebny drogi sprzęt ani karnety, wystarczy wygodny dres, odpowiedni teren i możecie ruszać w trasę. Na pewno, do tego rodzaju aktywności fizycznej nie potrzeba zbyt wiele czasu. Sami ustalacie sobie porę oraz ilość minut, które chcecie poświęcić na bieganie. Ważne, żeby być systematycznym oraz wytrwałym. Początki są zazwyczaj trudniejsze niż się wydaje, a z lenistwem jest tak, że gdy raz człowiek sobie na nie pozwoli, to może się okazać po jakiś czasie, że zaprzestał aktywności fizyczne. Wymówka zawsze się znajdzie.
Przejdźmy zatem do roweru. Najprostszy pojazd, większość ludzi obcowała z nim już we wczesnym dzieciństwie. Świetny do wycieczek. Jednak o ile, codzienne wstawianie, żeby pokonać tą samą trasę nie nudzi, o tyle, jeżdżenie w kółko wokół tego samego parku szybko nam zbrzydnie. Świetną opcją jest, gdy ktoś ma możliwość korzystania z roweru w celu jeżdżenia w konkretne miejsce np. do pracy lub na uczelnie. Pedałując modelujemy sobie uda i łydki, dzięki czemu po jakimś czasie wyglądamy po prostu zgrabniej. Dodatkowo jazda na rowerze mniej męczy niż bieganie.
Wybór pomiędzy joggingiem, a pedałowaniem, jest taki jak między kotem, a psem. Wszystko zależy od naszych predyspozycji, możliwości i osobistych odczuć.

kobitki.pl

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here